Rok 2019 upłynie pod znakiem niemal bezramkowych urządzeń z ekranami, które zajmą praktycznie cały front. Aby uniknąć nacięcia lub wycięcia, panele będą miały mały malutki otwór, około 6 milimetrów, w którym zostanie schowany przedni czujnik. Samsung, Huawei czy Xiaomi to tylko niektóre z marek, które dołączą do tego trendu. W rzeczywistości ta ostatnia produkowałaby terminal o tych właściwościach, który dodatkowo miałby 48-megapikselowy aparat główny. W ciągu ostatnich godzin mogliśmy dowiedzieć się więcej szczegółów na temat tej sekcji.
Najnowsze plotki utrzymują, że następny flagowiec Xiaomi miałby mieć potrójny czujnik, w którym znalazłby się ten o rozdzielczości 48 megapikseli. Model nie został ujawniony, choć bardzo możliwe, że to Xiaomi Mi 9. Gdyby wiadomość stała się oficjalna, Xiaomi gościłoby w swoim katalogu jeden z modeli z najlepszym aparatem w danym momencie. Jak dotąd rekord należy Huawei z Huawei P20 Pro i Huawei Mate 20. Oba mają potrójny czujnik, jeden z nich 40 megapikseli RGB, ale jego panowaniu mogło zostać niewiele.
Plotki wskazują również, że czujnikiem byłby Sony IMX586, zdolny do nagrywania filmów do 4K 90 FPS, wartości, które można osiągnąć tylko przy użyciu wysokiej klasy SoC. Dlatego uważa się, że Xiaomi Mi 9 może być zasilany przez procesor Snapdragon 855, najnowszą bestię firmy Qualcomm, szybszy i bardziej wydajny niż jego poprzednik i zdolny do łączenia się z sieciami 5G.
Ponadto ten nowy Xiaomi Mi 9 może mieć panel, prawdopodobnie LCD, o rozmiarze około 6 cali. To byłby główny bohater frontu, ponieważ, jak wyjaśniliśmy nieco powyżej, Xiaomi postawiłoby na włączenie ekranu bez prawie ramek z perforacją do umieszczenia przedniego aparatu. Żegnamy się zatem z wycięciem, które towarzyszyło wielu high-endowym modelom na rynku przez cały ten rok.
Zostało jeszcze kilka miesięcy, zanim Xiaomi ogłosi Mi 9. Będziemy bardzo oczekiwać, że w razie potrzeby przekażemy Ci nowe dane lub informacje.
