Spisu treści:
W ostatnim czasie na celowniku branży mobilnej znajduje się chińska firma Huawei. I to, że wszyscy z niecierpliwością czekają na oficjalną prezentację swojej kolejnej najwyższej półki: Huawei P20. I to że po najświeższych informacjach o cenie terminala w jego trzech różnych wersjach (P20, P20 Lite i P20 Pro) ostatnią rzeczą, jaka przychodzi do nas od chińskiej marki, są oficjalne informacje. Dokładniej nowość jest bezpośrednio związana z trzema aparatami, z którymi Huawei P20 Pro mógłby pojawić się na rynku.
Bardzo pouczające oficjalne wideo
Informacja pojawiła się na oficjalnym koncie marki na Twitterze. W opublikowanym wczoraj tweecie pokazali dość krótki film, aby upublicznić oficjalną prezentację ich kolejnych terminali. Jednak to, co najbardziej uderza w wideo, to rozmieszczenie kamer w stosunku do terminala. Oznacza to, że możesz wyraźnie zobaczyć układ pionowy, gdy telefon jest w trybie poziomym.
Nie trzeba być naukowcem zajmującym się rakietami, aby założyć, że ustawiając urządzenie pionowo, kamery będą miały układ poziomy. W ten sposób wideo staje się dość ważne, zwłaszcza pochodzące z oficjalnego źródła. I właśnie dlatego Huawei zaprzeczałby w ten sposób wszystkim rzekomym wyciekom i plotkom o P20 Pro i jego potrójnym aparacie. Jednak informacje zawarte w filmie są najwyraźniej oparte na założeniach. Dlatego nie możemy nic powiedzieć na pewno, dopóki marka nie zaprezentuje oficjalnie telefonu.
Najnowsze przecieki dotyczące Huawei P20
Choć nie są to oficjalne informacje, nie możemy zapomnieć o najnowszych przeciekach dotyczących chińskiej marki. I to dlatego, biorąc pod uwagę te plotki, cena wersji P20 byłaby już znana. Jak rozmawialiśmy, kiedy pojawiły się te informacje, P20 Lite trafiłby na rynek za około 369 euro, P20 podniósłby tę cenę do 679 euro, a P20 Pro osiągnąłby około 900 euro. Całkiem ciekawe liczby, które pomagają nam spekulować na temat specyfikacji tych terminali. Mimo to, jak już skomentowaliśmy, wszystkie te informacje opierają się na plotkach i przeciekach. Z tego powodu najlepiej poczekać na oficjalne komunikaty marki.
Via: Gsmarena.
