Spisu treści:
Znamy już wiele, wiele szczegółów dotyczących Samsunga Galaxy S9 i Galaxy S9 +. Będą to kolejne high-endowe urządzenia Samsunga i choć najprawdopodobniej nie znajdziemy wielu różnic, to dążą do tego, aby być najlepszymi w 2018 roku. Nadal oficjalnie nie znamy daty prezentacji tego urządzenia i wciąż widzimy plotki i przecieki które pomagają nam dowiedzieć się, jak blisko jest to nowe urządzenie. Najnowszy przeciek pochodzi z SamMobile i potwierdzają, że oba modele przeszły już przez FCC.
Ten nowy wyciek nie dostarcza informacji o nowym urządzeniu, ani jego charakterystyce, ani konstrukcji. Zamiast tego potwierdzają, że Samsung Galaxy S9 i Galaxy S9 + przeszły testy certyfikacyjne. Modele mają numery SM-G960F i SM-G965F, co odpowiadałoby Galaxy S9 na pierwszym miejscu, a drugie na drugim miejscu Galaxy S9 +. Z drugiej strony musimy podkreślić, że oba modele nadal przechodzą różne testy certyfikacyjne. Z drugiej strony wczesna certyfikacja tych dwóch urządzeń nie oznacza, że wkrótce zostaną one zaprezentowane. Uruchomienie może potrwać kilka miesięcy. Najprawdopodobniej skoro wszystko wskazuje na możliwą prezentację na Mobile World Congress w 2018 roku.
Galaxy S9 i Galaxy S9 +, nowe szczegóły każdego dnia.
Stopniowo poznajemy szczegóły obu modeli. Z ostatnich przecieków wiemy, że Galaxy S9 będzie miał gniazdo słuchawkowe. Ponadto mogłyby zawierać baterię w kształcie „L” w celu uzyskania większej pojemności. Wiemy też, że tylko Galaxy S9 + będzie miał podwójny aparat. Oczywiście oba modele będą miały skaner tęczówki, a także czytnik linii papilarnych z tyłu. Z drugiej strony wiemy też, że pojawią się w nich design podobny do Samsunga Galaxy S8, a także ekran o formacie 18,5: 9, który mógłby mieć cieńsze ramki. Nie wiemy jeszcze nic o cenie, ale niewykluczone, że za kilka tygodni zaczniemy widzieć możliwe ceny.
