Sony potwierdza pojawienie się Androida 4.4 w Sony Xperia Z, ZL i ZR
Już na początku lutego zeszłego roku mieliśmy ostrzeżenie, które kazało nam myśleć, że pojawienie się Androida 4.4.2 KitKat na Sony Xperia Z, Sony Xperia ZL i Sony Xperia ZR jest nieuchronne. W tych terminach te trzy terminale otrzymały niewielką aktualizację, która nie wprowadziła żadnych pozornych nowości. I wydaje się właśnie, że jedynym celem tej aktualizacji było przygotowanie tych trzech smartfonów na pojawienie się najnowszej wersji systemu operacyjnego Android, Android 4.4.2 KitKat. Tak więc mogliśmy się tego dowiedzieć dzięki modyfikacji dokonanej na własnej oficjalnej stronie Sony.
Modyfikacja ta polegała na aktualizacji sekcji systemu operacyjnego smartfonów tego japońskiego producenta. Pokazuje zarówno aktualizacje, które te terminale już otrzymały, jak i aktualizacje, które otrzymają w przyszłości. A ta modyfikacja pozwoliła nam wiedzieć, że Sony Xperia Z, Sony Xperia ZL i Sony Xperia ZR otrzymają aktualizację Androida 4.4.2 KitKat w maju. To w stu procentach oficjalnie potwierdzona wiadomość, więc niewątpliwie właściciele tych terminali mają dobry powód, aby niecierpliwie czekać na nadejście w przyszłym miesiącu.
Co się dzieje z pozostałymi telefonami, o których tak często wspominano, mówiąc o Androidzie 4.4.2 KitKat ? Jednym z najczęściej wymienianych terminali w wiadomościach związanych z aktualizacją Androida był Sony Xperia SP, który w tej chwili wydaje się, że nie zostanie zaktualizowany do najnowszej wersji tego systemu operacyjnego. Choć wciąż istnieją źródła wskazujące na możliwość wystąpienia tej aktualizacji, prawda jest taka, że wszystko wskazuje na to, że właściciele tego telefonu będą musieli zadowolić się Androidem 4.3 Jelly Bean.
Kolejny mobile wspomniano w tego rodzaju wiadomości jest Sony Xperia V. Chociaż istnieje sporo plotek dotyczących pojawienia się Androida 4.4.2 KitKat na tym smartfonie, prawda jest taka, że w tej chwili nie ma oficjalnego potwierdzenia, które mogłoby nam powiedzieć, czy ta możliwość jest tak odległa, jak się wydaje.
Z drugiej strony trzeba też liczyć się z tym, że mówienie o dokładnych terminach pod kątem aktualizacji jest bardzo odważne. Zależy to nie tylko od tego, czy producent dotrzyma ustalonego terminu, ale także firmy telefoniczne są odpowiedzialne za uruchomienie aktualizacji wkrótce po ich przybyciu w trybie swobodnym. Pamiętajmy, że pierwsze, które otrzymują aktualizacje systemu operacyjnego, to najczęściej darmowe telefony komórkowe, podczas gdy terminale zakupione u operatora zwykle potrzebują więcej czasu na otrzymanie tej samej aktualizacji (generalnie występują kilkutygodniowe różnice w stosunku do oryginalnej aktualizacji).
