Samsung już wielokrotnie opóźniał premierę swojego smartfona z Tizenem, do tego stopnia, że podniesiono nawet, iż mogli zrezygnować z projektu. Wszystko zaczęło się w 2012 roku, ale zostało przełożone na 2013 rok, a rok właśnie zakończył się bez śladu jakiegokolwiek terminala z nowym systemem operacyjnym. Podobno to sam prezes Samsunga podjął decyzję o przesunięciu premiery z zamiarem znacznego usprawnienia systemu. Najnowsza plotka pochodzi z Japonii, gdzie zapewniają, że Samsung ogłosi pierwszy smartfon z Tizenem przed Mobile World Congress, który odbędzie się pod koniec lutego, wszystko po to, by terminaltrafiały do sklepów przez cały marzec.
Jak opublikowano w PhoneArena, kilku azjatyckich operatorów byłoby zainteresowanych obstawieniem na Tizen, próbując uruchomić trzecią platformę mobilną i konkurować z dominacją iOS i Androida, które zajmują 90% globalnego rynku smartfonów. Japoński operator NTT DoCoMo może planować do końca roku uruchomić własne smartfony z tą platformą. Uruchomienie Tizena byłoby wspierane przez dość silną grupę firm, w skład której wchodzą Huawei, Fujitsu, Vodafone, Orange, Intel i oczywiście Samsung.
Samsung może przyspieszyć działania, aby wypuścić pierwszy owoc rozwoju Tizena, któremu od dawna się opiera. Podczas ogłoszenia, które miałoby nastąpić w lutym, Samsung zaprezentuje również nowy sklep z aplikacjami Tizen, który byłby gotowy na pojawienie się w sklepach pierwszego modelu z tym systemem mobilnym.
Plotka, że Samsung może w przyszłości porzucić Androida, wciąż unosi się nad wszystkim, co dotyczy Tizena, choć wydaje się to mało prawdopodobne. Koreańskiej firmie udało się pozycjonować jako czołowego światowego producenta smartfonów dzięki serii Galaxy, a porzucenie Androida może zagrozić jej panowaniu. W ciągu ostatnich kilku miesięcy widzieliśmy, jak zmienili swoją strategię dotyczącą Tizen, starając się skupić ją bardziej na tworzeniu zglobalizowanego ekosystemu, który jest obecny w wielu innych produktach oprócz smartfonów. Jest już aparat z wersją Tizena, mówi się też o lodówkach, telewizorach, a nawet samochodachz tym systemem . Android to bardzo trudny przeciwnik, a Tizenowi zajmie dużo czasu, zanim zmierzy się z zielonym robotem.
Jednak ostatnie wyciekły zdjęcia pokazują platforma z bardzo gotowym wyglądem od projektowania polerowane oraz z ciekawą strukturą. Jeśli postąpią właściwie, mogą zaoferować solidną alternatywę i z czasem możemy mówić o wojnie między Tizenem a Androidem.
