Zalotni fani telefonów komórkowych mogą wyrazić swoją radość z ciekawej premiery Samsunga w ich rodzimej Korei. Byłaby to nowa odsłona jej high-endowego telefonu komórkowego, Samsunga Galaxy S, który w sposób promocyjny i wraz z firmą kosmetyczną Aveda miałby za główny bodziec do zmiany eleganckiego i stonowanego czarnego etui na inne, bardziej szykowne i efektowne w kolorze gumy do żucia. Podobnie jak w przypadku zapowiadanej białej obudowy, tylko tył jest ozdobiony różowym kolorem.
W zasadzie wydaje się jasne, że premiera Samsunga Galaxy S Femme, jakim została ochrzczona ta edycja, skupia się na segmencie żeńskiej publiczności, która może być zainteresowana tym urządzeniem. Jednak na pewno jest odważny mężulek, który w pokazie brawury jest zainteresowany noszeniem tego Samsunga Galaxy S Femme. Przecież na ostatnim Cibeles Catwalk mówią, że mężczyzna nie boi się już różu...
Jeśli chodzi o zalety tego Samsunga Galaxy S Femme, nic się nie zmienia w stosunku do znanego nam modelu. Pozostaje mobilne oparte na systemie operacyjnym od Google, Android 2.1, z czterech - calowy ekran na panelu Super AMOLED. Posiada aparat o rozdzielczości 5 megapikseli, który nagrywa wideo w jakości 720p ( czyli w wysokiej rozdzielczości) i odtwarza m.in. pliki DivX, XviD czy MKV.
Firma, która sponsoruje różową edycję, Aveda, jest odpowiedzialna za marketing tego Samsunga Galaxy S Femme. Aby to zrobić, przedstawia różowawą komórkę w piramidalnej obudowie, która jest dostarczana z dwoma kremami z katalogu kosmetyków i kartą microSD o pojemności 4 GB do telefonu komórkowego. Idealny pretekst do podania drugiej półmietanki (jeśli oczywiście zamierzamy zatrzymać Samsunga Galaxy S Femme).
Inne wiadomości na temat… Androida, Samsunga
