Prezentacja Samsunga Galaxy S4 może być tuż za rogiem. Niektóre źródła podają, że miałoby to nastąpić w marcu; inny natomiast skomentował, że kwiecień to miesiąc proponowany przez spółkę. Jednak do tej prezentacji można dodać nowego bohatera. Chociaż nie byłby to smartfon , tylko zegarek na rękę z kilkoma funkcjami: Samsung Galaxy Altius.
Kilka miesięcy temu na stole pojawiła się nazwa planu Samsunga: ten znany pod nazwą „Projekt J”. Powinni w nim zmieścić się podobno nowi członkowie słynnej rodziny Samsung Galaxy. A wśród których powinien znaleźć się kolejny sztandar firmy: Samsung Galaxy S4. Pojawił się jednak nowy członek, który mógłby dołączyć do kolejnych wydań: zegarek z różnymi funkcjami, takimi jak odtwarzanie muzyki lub parowanie z telefonem komórkowym z Androidem, aby wyświetlać połączenia przychodzące lub powiadomienia na ekranie. Nazwą nadaną temu wynalazkowi byłby Samsung Galaxy Altius.
Koreańskie media ujawniły kilka zrzutów ekranu z rzekomego zegarka, nad którym koreański gigant będzie pracował. Można na nich zobaczyć, jak system operacyjny używany przez ten sprzęt jest jeszcze w fazie testów i zostałby przemianowany na AltiusOS. Najwyraźniej pierwsze testy operacyjne miałyby odbywać się w jego rodzinnym kraju, Korei, gdzie odpowiadałby za nie narodowy operator SKTelecom .
Można również zauważyć, że dzisiejsza pamięć Samsung Galaxy Altius wynosiłaby 256 MB, co prowadziło do wniosku, że będzie to raczej akcesorium niż urządzenie działające samodzielnie; To znaczy: byłby uzupełnieniem do smartfona na rynku, całkiem możliwe, że z modelem Samsung Galaxy z obszernego katalogu producenta. Dlatego można sobie wyobrazić różne funkcje: widzieć w danej chwili, kto dzwoni w tym konkretnym momencie, sterować odtwarzaniem muzyki lub czytać wiadomości, a także e-maile. A wszystko to bez konieczności wyjmowania smartfona z kieszeni lub torby; wystarczy spojrzeć na nadgarstek użytkownika.
Z drugiej strony ze strony SamMobile wskazano, że ten Samsung Galaxy Altius może być również przygotowany jako idealne uzupełnienie dla tych bardziej wysportowanych użytkowników, gdyż miałby do niego pasować opaski na ramię lub można go było zamontować na rowerze dzięki wkrętce konkretny.
W tej chwili Samsung nie wskazał, że wszystkie te informacje są prawdziwe. A znacznie mniej, potwierdziło, czy kiedyś ten smartwatch będzie można zobaczyć na rynku. Podobnie nie jest to pomysł odległy od rzeczywistości: na przykład Sony od jakiegoś czasu sprzedaje SmartWatch, akcesorium wycenione na 140 euro i oferujące takie same funkcje, jak ten możliwy zegarek. Samsung.
