2018 był bardzo owocnym rokiem dla firm takich jak Huawei. Producent sprzedał 202,9 mln telefonów komórkowych na całym świecie, zwiększając sprzedaż o 34,8% w porównaniu do 2017 roku. Według danych firmy doradczej Gartner, jego udział w rynku wzrósł z 9,8% w 2017 roku do 13,4. % w 2018 roku. Na razie pozostaje na trzecim miejscu w branży, za Samsungiem i Apple, choć może się to wkrótce zmienić.
Firma jest bardzo bliska przejęcia pozycji od Apple, które ma tylko sześć milionów urządzeń przewagi nad Huawei. W liczbach te z Cupertino sprzedały w zeszłym roku 209 milionów iPhone'ów, co oznacza spadek o 2,8%. Największy spadek nastąpił w Chinach, gdzie ich udział w rynku spadł do 8,8% w czwartym kwartale ubiegłego roku z 14,6% w porównaniu z analogicznym okresem ubiegłego roku. Co się dzieje z Apple?
Zdaniem ekspertów firmy Gartner brak innowacji w połączeniu ze wzrostem cen decydował o decyzji zakupowej klientów. W rzeczywistości popyt na telefony komórkowe klasy podstawowej i średniej ceny utrzymuje się na dobrym poziomie na wszystkich rynkach. Jednak popyt na telefony komórkowe z najwyższej półki nadal spadał w czwartym kwartale 2018 r. Ze swojej strony Samsung, który ma szeroki katalog telefonów klasy podstawowej, średniej i wyższej, odnotował gorsze wyniki na całym świecie w ciągu ostatni rok. Korea Południowa sprzedała o 26 milionów mniej smartfonów niż w 2017 roku, zmniejszając swój udział w rynku z 21% do 19%, w porównaniu z 13,4% w przypadku Huawei i 8% w przypadku Xiaomi, który zajmuje czwarte miejsce. Ogólnie rzecz biorąc, firma odnotowała spadek sprzedaży mobilnej o 8,2% w 2018 roku.
Jednak pomimo tego, że Gartner nie podaje danych dotyczących rynku hiszpańskiego, Samsung prowadzi w rankingu przychodów ze sprzedaży w naszym kraju z 31,6% udziałem, za nim plasują się Apple (27%) i Huawei (23,7%). Jeśli weźmiemy pod uwagę sprzedaż telefonów komórkowych według jednostek, Huawei zakończył rok z 28% udziałem w rynku w porównaniu z 27% dla Samsunga i prawie 11% dla Apple. Oczywiste jest, że 2018 był rokiem Huawei, który wydaje się gotowy wkrótce wyrzucić Apple. Z Samsungiem będzie to bardziej skomplikowane, chociaż obaj będą rywalizować twarzą w twarz w bardzo krótkim czasie.
