Motorola motopad, będzie miała dwurdzeniowy procesor i zostanie wydana w lutym 2011 roku
Rok 2010 był rokiem prezentacji, ale rok 2011 będzie rokiem konkursu. Odnosimy się do tabletu, tego gadżetu, który istniał już przed iPadem, ale dopiero po wejściu Apple na tę dziedzinę (jak zrobiłby to słoń w fabryce szkła) ta technologia stała się popularna w połowie drogi między netbookiem, telefon komórkowy i książka elektroniczna. I mówimy, że przyszły rok będzie rokiem konfliktów handlowych, bo do modeli, które znamy już z innych producentów, musimy dodać nowego konkurenta: MOTOPADA Motoroli.
O tym urządzeniu już Wam mówiliśmy, bliżej Samsunga Galaxy Tab niż iPada. Nie tylko dlatego, że stawia na Androida (system operacyjny, dzięki któremu północnoamerykański producent uchronił się przed zniknięciem sektora telefonii komórkowej), ale także dlatego, że odchodzi od nieporęcznych formatów, stawiając na poręczny rozmiar 7 cali średnicy ekran.
Z wiadomości, które zaczynają być znane na temat MOTOPADA, wynika, że zacznie on być widoczny od lutego 2011 roku. Dzięki temu jest praktycznie pewne, że targi CES 2011 będą ramą dla prezentacji tego tabletu, którą będziemy mogli zobaczyć również na targach telefonii w Barcelonie, Mobile World Congress.
Jedną z atrakcji tego MOTOPADA będzie jego system operacyjny, ponieważ Google zapewnił, że Android 3.0 Honeycomb zostanie wydany na tym urządzeniu. Ale to nie jedyna duża niespodzianka.
Kolejnym interesującym punktem, który został potwierdzony, jest procesor r. NVIDIA w końcu zainstaluje swoją Tegrę 2 w MOTOPADzie, więc moc tego tabletu będzie więcej niż pewna dzięki unikalnemu dwurdzeniowemu chipowi, który już przewiduje doskonałą wydajność 3D, a także do odtwarzania (i być może także nagrywania?) filmów w jakości HD.
Inne wiadomości o… Androidzie, Motoroli, tabletach
