Październik może być miesiącem nowego Nexusa. W tym przypadku nowy telefon z rodziny Nexus. Kilka miesięcy temu spotkaliśmy pierwszy tablet w tym katalogu, opracowany przez tajwańskiego Asusa i mający jasny cel: udostępnić zrównoważony i wypłacalny zespół wielu kieszeniom. Być może ta filozofia nie wpisuje się w aspiracje kolejnej odsłony, którą podpisałby południowokoreański Samsung.
Według źródeł konsultowanych przez północnoamerykańskie media CNET, firma będzie odpowiedzialna za produkcję kolejnej generacji tabletów Nexus. W tym celu skoncentruje się na stworzeniu wydajnego terminala, w którym szczególnie wyróżnia się sekcja profilu technicznego: jego ekran.
I to jest to, że jak wspomniane wcześniej media były w stanie wiedzieć, tablet Nexus, który podobno szykowałby międzynarodowy koncern z Korei Południowej, miałby nosić panel, który został już wydany w postaci prototypu, ale którego nadal nie widzimy w komercyjnym terminalu. Byłby to ekran, który podwaja współczynniki rozdzielczości, które Samsung określa obecnie jako najwyższą jakość. W ten sposób 1280 x 800 pikseli, z których powstaje Samsung Galaxy Note 10.1, wyda nie mniej niż 2560 x 1600 pikseli. W praktyce przekraczane są szybkości HD, choć bez osiągnięcia standardu "" 4K, który utrzymuje stosunek3840 x 2160 pikseli.
W tej chwili ekran o najwyższej rozdzielczości, jaki kiedykolwiek widziano na tablecie, jest zainstalowany na nowym iPadzie. Dystrybuuje płótno o wymiarach 2048 x 1536 pikseli, dzięki czemu tablet Nexus Samsung przewyższa widziany na sprzęcie Apple. Innymi słowy, porównanie można ustalić na podstawie 264 punktów na cal, które znajdują się w 9,7 cala nowego iPada, i 299 punktów na cal, które rzekomo świeciłyby w hipotetycznym urządzeniu, które widzielibyśmy z Ręka Samsunga.
Zespół zostałby również ochrzczony wspólnie przez Google i Samsung, więc prawdopodobnie natkniemy się na komercyjną nazwę podobną do ostatniego telefonu opracowanego przez obie firmy, Samsung Galaxy Nexus. Jednak nie ma więcej wskazówek niż to, jeśli chodzi o to, jak zostanie wezwany zespół, o tym, które plotki już zaczynają się pojawiać.
Nie ma też żadnych szczegółów technicznych znanych poza tym, co powiemy o ekranie, chociaż biorąc pod uwagę wydajność, jakiej wymagałaby taka rozdzielczość, jest więcej niż prawdopodobne, że Samsung zainstaluje jedną z wersji swojego czterordzeniowego procesora, Samsung Exynos 4 Quad. Okaże się, czy zbiegając się z premierą tego urządzenia od Google, zaprezentują także nową wersję swojego hybrydowego systemu operacyjnego, wykorzystującą zaskakujący ekran, który został opisany natywnie.
Obecnie Google skupia się na rynku niedrogich tabletów ze swoim Nexusem 7, który można kupić w cenach od 200 do 250 euro. Celem jest wykorzystanie komercyjnej wydajności, którą Amazon był w stanie wykorzystać za pomocą swojego Kindle Fire, a to również uwiodłoby Apple, które w tym miesiącu mogłoby zaprezentować iPada Mini, rejestrując go na tym samym rynku .
