To wiadomość dnia w sektorze: północnoamerykańska firma Hewlett-Packard blokuje swój dział urządzeń mobilnych. Wyraziła to sama firma w oświadczeniu, w którym uznaje, że przyszłość firmy wiąże się z rozwojem oprogramowania.
W przypadku telefonów komórkowych i tabletów opartych na WebOS decyzja nabiera szczególnego znaczenia, gdyż zaledwie rok temu HP zdecydowało się na zakup North American Palm INC. w celu uruchomienia terminali opartych na tym systemie operacyjnym, będącym własnością przejmowanej spółki.
Z krótkim życiem na rynku, tablet HP TouchPad, domowy, nie będzie miał nowych wersji, co zostało ujawnione w ostatnich tygodniach przez przecieki, które w dzisiejszych czasach pozostają w woda z ogórecznika.
Ponadto decyzja HP zmienia perspektywę firmy (obecnie wiodącego światowego producenta komputerów), oddzielając dział komputerów osobistych od podstawowej działalności firmy i koncentrując się na rozwoju oprogramowania.
Do tego stopnia, że HP potwierdza, że przed nami tydzień 12 000 milionów dolarów. I to, że podczas gdy Google zapłacił kwotę do Motoroli na zakup spółki (uzasadnioną kwotę premii powyżej 60 procent firmy „s akcji USA), jest obecnie HP, które mogłyby wypłacić tę kwotę (11 700 milionów, prawie 8 200 milionów euro po obecnym kursie wymiany) przez British Autonomy, firmę zajmującą się rozwojem oprogramowania.
Plany HP dotyczące konwersji nowego systemu operacyjnego WebOS na licencje innych producentów mogą zatem zostać zlekceważone. Wydaje się, że sposób, w jaki profil zarządu zdefiniowany przez stowarzyszenie dużych firm (Nokia-Microsoft, Google-Motorola) i gwałtowny rozwój Apple z terminalami iOS, zdusił aspiracje Hewllet-Packard, przewidując rynek, który w przyszłości będzie ograniczony tylko przez dwie lub trzy grupy producentów. W każdym razie oświadczenie AmerykaninaNie jest jasne, czy anulowanie przyszłych urządzeń będzie miało odzwierciedlenie w przyszłości platformy WebOS.
