Jak wspomniano w zeszłym tygodniu, Google Nexus S nie przybył na czas na własną imprezę powitalną w Wielkiej Brytanii. Zaplanowane do sprzedaży pierwszy dzień, 20 grudnia, z The Carphone Warehouse (wyłączny dystrybutor na premierę nowego flagowca Google w dziedzinie telefonii komórkowej) zapowiadają, że będzie to ostatecznie jutro, 22 grudnia, kiedy rozpocząć dystrybucję tego dotykowego telefonu komórkowego z systemem Android 2.3 Gingerbread.
Chociaż argumenty uzasadniające opóźnienie są kiepskimi wymówkami, wszystko wydaje się wskazywać, że głównym powodem była renegocjacja cen sprzedaży. Wielu użytkowników krzyczało na niebie za nadmierny wzrost kosztu Google Nexus S w Wielkiej Brytanii (początkowo wyceniony na 650 euro, przy obecnym kursie) w porównaniu z tym w Stanach Zjednoczonych (gdzie po kursie kosztuje prawie 400 euro). obecny). Dlatego już kilka godzin po premierze brytyjski dystrybutor zdecydował się obniżyć cenę do 510 euro, przy obecnym kursie, który mógł wywołać to 48-godzinne opóźnienie.
Prawda jest taka, że faceci z The Carphone Warehouse bawią się modyfikacją dat. Według Unwired View, firma transportowa tego dystrybutora, DHL, może zarządzać nawet pięciodniową marżą na dostawę towarów zakupionych w tym sklepie w trybie online, z którymi włożył poważne Sprzedaż Google Nexus S jest zagrożona w obliczu kampanii bożonarodzeniowej (która w tym tygodniu przeżywa ostatni etap w świecie anglosaskim).
Google Nexus S jest mobilna, która dziedziczy filozofię Google Nexus One, choć z usprawnieniami generacji Galaxy S Samsung, producent tego urządzenia. Wyposażony jest w czterocalowy ekran Super AMOLED w lekko wklęsły panel, a także w pięciomegapikselowy aparat z lampą błyskową LED i chipem NFC do wykorzystania telefonu jako karty kredytowej.
Inne wiadomości na temat… Androida, Google, Samsunga
