Kilka tygodni temu rozmawialiśmy już o Samsungach Odyssey i Samsung Marco, prowizorycznych nazwach, z którymi koreańska firma będzie pracować nad kolejnymi modelami Omnia, które dołączą do rychłej palety urządzeń z Windows Phone 8.
W szczególności kody, za pomocą których te zespoły są zarejestrowane, to odpowiednio GT-i8750 i GT-i8370, kilka urządzeń, które będą reprezentować, przynajmniej w sposób inaugurujący sposób, w jaki Samsung zrozumie wysoką i średnią klasę na premierze najnowszego od Microsoft na smartfony .
Dziś możemy rozszerzyć szczegóły dotyczące tych telefonów komórkowych, których data premiery przypada na jesień tego roku. I nie tylko. Teraz wiemy również, dzięki chłopakom z SamMobile, że te Samsung Odyssey i Samsung Marco będą miały ceny w przedziale od 500 do 600 euro, chociaż koszt, który przyjmie każde z tych urządzeń, nie został określony, chociaż mamy Mam nadzieję, że 29 sierpnia, podczas wydarzenia, które południowokoreańska firma zaplanowała w okresie poprzedzającym IFA 2012, dowiemy się więcej szczegółów na ten temat.
W międzyczasie można wyświetlić niektóre z najciekawszych punktów profilu technicznego obu drużyn. Na przykład Samsung Odyssey to telefon komórkowy, który wydaje się mieć pewne subtelne podobieństwa do Samsunga Galaxy S3, który jest obecnie nie tylko wzorcowym telefonem z Androidem, ale być może najpotężniejszym smartfonem na rynku.
W tym sensie wersja z Windows Phone 8 zachowałaby bardzo hojny ekran, nie mniejszy niż 4,8 cala z panelem HD Super AMOLED, dzięki któremu zobaczylibyśmy treść rozprowadzaną na elektronicznym płótnie o wymiarach 1280 x 720 pikseli.
Zainstaluj także tę samą kombinację kamer, z obsadą ośmiu megapikseli dla głównego i innego czujnika 1,9 megapikseli z przodu. Pojawi się również kilka wersji w zależności od pamięci wewnętrznej "" 16 i 32 GB "", pomijając 64 GB, które zobaczymy pod koniec roku w Samsungu Galaxy S3.
Będzie wsparcie dla kart microSD. Główna różnica między high-endowym Androidem a tym, który Samsung wypuści na Windows Phone 8, tkwi w procesorze: w tym drugim przypadku nie będzie czterordzeniowy układ, ale wersja dwurdzeniowa , o częstotliwości taktowania 1,5 GHz.
A teraz zobaczmy, co przyniesie nam w pierwszej kolejności Samsung Marco. Zwracamy się, jak powiedzieliśmy, do skupienia się na średniej półce, choć ma pewne punkty wspólne z jego starszym bratem, Samsungiem Odyssey. W szczególności najbardziej uderzające jest to, że wydaje się, że oba terminale zainstalują ten sam procesor, z którym w tym Samsungu Marco napotkalibyśmy ponownie dwurdzeniowy o taktowaniu 1,5 GHz.
W tym przypadku ekran jest jednak mniejszy. W szczególności musimy zwrócić uwagę, że instaluje czterocalowy panel o rozdzielczości WVGA na panelu Super AMOLED. W ten sposób natrafiamy na rodzaj panelu, który uratowano z pierwszej generacji Samsunga Galaxy S.
Pamięć, którą posiada Samsung Marco, jest ograniczona do funduszu ośmiu GB w jednej wersji, chociaż wykorzystuje wsparcie zapewniane przez Windows Phone 8 do instalowania kart microSD o pojemności do 32 GB.
On z drugiej strony kamery, które zajmuje ten model rozwijać powrotem maksymalnej rozdzielczości pięciu megapikseli, natomiast średnich czujników szczątków, podobnie jak w przypadku Samsung Odyssey, przy 1,9 megapikseli. Niestety wśród przefiltrowanych cech nie ma żadnej wzmianki o obecności flesza LED towarzyszącego kamerom obu drużyn, choć wydaje się mało prawdopodobne, by rzucały się w oczy jej brakiem.
