Aby przełamać znak bestsellera 2010 roku, nie trzeba było kończyć roku: Samsung Galaxy S2 przekroczył już barierę dziesięciu milionów terminali sprzedanych na całym świecie. Jak wiemy dzięki SlahGear, koreańskiemu przedsiębiorstwu wielonarodowemu udało się w mniej niż pięć miesięcy rozprowadzić taką samą liczbę jednostek, jak w ciągu około ośmiu miesięcy, w których w zeszłym roku została wyznaczona jako cel dla jego poprzedniej edycji, Samsung Galaxy S.
Rekord ten został osiągnięty dzięki dystrybucji Samsung Galaxy S2 głównie w Azji, Europie i części Ameryki Łacińskiej. Tam, gdzie osiągnęły najlepsze regionalne rekordy sprzedaż była w samej Korei Południowej, ojczyźnie terminalu, sięgająca 3,6 mln sztuk pozyskanych w tym okresie. Już w pierwszym miesiącu od premiery osiągnął poziom pierwszego miliona sprzedanych telefonów tego modelu w kraju azjatyckim, wyznaczając ton temu, co miało nadejść.
W Europie, gdzie Samsung Galaxy S2 był wypuszczany w maju, terminal osiągnął dotychczas 3,4 miliona sprzedaży. Niedawno zaczęło być dystrybuowane wydanie w białej obudowie tego samego telefonu komórkowego, co może być nowym krokiem w stronę galerii. W innych krajach Azji Samsung Galaxy S2 osiągnął sprzedaż 2,3 miliona egzemplarzy, uzupełniając rekord z urządzeniami zakupionymi w Ameryce i Australii.
Ale najlepsze dopiero nadejdzie. Oprócz całego kwartału w oczekiwaniu na rozjaśnienie marki Samsung (w tym bardzo lukratywnej kampanii bożonarodzeniowej), Samsung Galaxy S2 ląduje obecnie w Stanach Zjednoczonych, gdzie pojawia się w formie odnowionej edycji z jeszcze potężniejszymi funkcjami niż z modelu i9100 wiemy, że mamy w rękach resztę świata.
Liczba ta jest nie tylko rekordem dla południowokoreańskiej firmy, ale stanowi znaczący kamień milowy w sprzedaży pojedynczego terminala z serii Android, podkreślając zaufanie, jakim użytkownicy obdarzają Samsung Galaxy S2 i sukces firmy. Azjatycka, jeśli chodzi o projektowanie tego smukłego i potężnego urządzenia. Oczywiście, w oparciu o tę markę, terminal Samsung jest potwierdzony jako trudny rywal do pokonania dla nadchodzącego iPhone'a 5.
