Rok 2011 to rok, który południowokoreański Samsung będzie pamiętał z wielu powodów. Ale bez wątpienia byłby nieodłączny od telefonu komórkowego, Samsunga Galaxy S2. I to właśnie sztandarowy produkt firmy w segmencie smartfonów złamał wszystkie prognozy firmy.
Przypomnijmy, że cele, które firma wyznaczyła temu modelowi w 2011 roku, były w zasadzie ograniczone do przewyższenia sprzedaży swojego poprzednika, Samsunga Galaxy S, telefonu komórkowego, któremu udało się przełamać barierę dziesięciu milionów sprzedanych urządzeń; druga edycja zmiażdżyła tę markę w kilka miesięcy po premierze, a dziś galaktyczna para obserwuje przez lusterko wsteczne, jak razem zbliża się kamień milowy 30 milionów sprzedanych egzemplarzy.
Z tego powodu, a także za konfigurację solidnej klasy średniej opartej na Androidzie, Samsung osiągnął bardzo dobre wyniki na swoich rachunkach za trzeci kwartał fiskalny, co plasuje go jako pierwszy światowy producent smartfonów i drugą w sprzedaży telefony komórkowe ustępują tylko fińskiej Nokii.
I to właśnie w trzecim kwartale udało się osiągnąć dochód w wysokości 41 270 milionów dolarów (ponad 29 000 milionów euro przy obecnym tempie), co stanowi wzrost o 3% w porównaniu z tym samym kwartałem poprzedniego roku.
W przypadku linii smartfonów wzrost sprzedaży wyniósł od dwunastu do czternastu procent w porównaniu z poprzednim kwartałem (przy wzroście globalnej sprzedaży telefonów komórkowych firmy od sześciu do ośmiu procent).
Na tym tle prognozy, które Samsung podnosi na ostatni kwartał roku nie mają osłabiać czujności, aw swoich szacunkach stawia na utrzymanie trendu wzrostowego za pomocą mocnego i atrakcyjnego high-endu, który reprezentowany jest w triadzie Samsunga Galaxy S2 (w ulepszonej wersji na rynki LTE), Samsung Galaxy Note i Samsung Galaxy Nexus.
Z drugiej strony mają nadzieję na dalsze zwiększanie udziału tabletów dzięki globalnej premierze Samsung Galaxy Tab 8.9, Samsung Galaxy Tab 7.7 i Samsung Galaxy 7.0. Ponadto zamierzają również podnieść poprzeczkę dla swoich smartfonów ze średniej i wyższej półki z liniami Galaxy M i Galaxy Y, a także z natywną linią opartą na platformie Bada, z Samsung Wave Y jako głównym argumentem.
