Firma LG mogła lepiej o tym pomyśleć i mogłaby w końcu wprowadzić członka rodziny „V” do Europy. A konkretnie LG V40 ThinQ, telefon komórkowy z pięcioma aparatami południowokoreańskiej firmy, z którym spotkaliśmy się w październiku ubiegłego roku. Urządzenie zostało wymienione pod dwoma kodami: LM-V405EB i LV-V405EBW i według źródeł byłby to de facto wariant na Stary Kontynent.
Według plotek opracowywane jest specjalne oprogramowanie układowe: LMV405EB-EUR-XX-NOV-30-2018 + 0. Sieć EUR wyraźnie oznacza, że Europa wreszcie miałaby smartfon z serii V. Czekamy na potwierdzenie innych szczegółów, takich jak cena i data premiery. Oczekuje się również, że telefon wyląduje z Androidem Pie, dołączając do LG G7 One, które jest jedynym urządzeniem firmy , które ma być dostarczane z nowym systemem operacyjnym.
LG V40 jest jednym z najnowocześniejszych urządzeń high-end firmy, wyposażonym w 6,4-calowy panel OLED o rozdzielczości QHD + (3120 x 1440 pikseli). Wewnątrz znalazło się miejsce na ośmiordzeniowy procesor Qualcomm Snapdragon 845 (cztery przy 2,8 GHz i kolejne cztery przy 1,8 GHz), któremu towarzyszy 6 GB RAM oraz 64 i 128 GB pamięci wewnętrznej. Sekcja fotograficzna to jeden z najwybitniejszych aspektów terminalu. Ma potrójny czujnik z tyłu 16 i 12 megapikseli, a także podwójny aparat z przodu 8 i 5 megapikseli do selfie.
Co do reszty, LG V40 ThinQ wyposażono również w akumulator o mocy 3300 miliamperów z szybkim ładowaniem i certyfikatem IP68, dzięki czemu jest całkowicie odporny na wodę, kurz i inne rodzaje złej pogody. Jeśli chodzi o design, terminal jest wzorowany na innych high-endowych modelach tej firmy, z frontem, w którym prawie nie ma ramek, zaokrąglonymi krawędziami i bardzo elegancką szklaną obudową. Tył jest bardzo wizualny, z potrójnym czujnikiem ułożonym poziomo i czytnikiem linii papilarnych tuż poniżej. Nie brakuje logo terminala i firmowej pieczęci.
