Czytniki linii papilarnych stały się powszechne w branży telefonii komórkowej. Coraz więcej modeli ma ten system. Albo na samym przycisku startowym, albo z tyłu. Prawda jest taka, że wraz z rozwojem rynku i znajdujemy modele bez przycisku start lub bez obecności ramek, trzeba znaleźć inne lokalizacje, aby je umieścić. Najwyraźniej czytnik linii papilarnych zacznie być obecny na własnym ekranie urządzenia. Rozwiązanie to zacznie trafiać do telefonów komórkowych w tym roku.
Od miesięcy krążyły plotki, że kolejny Samsung Galaxy S8 jako pierwszy zespół ma w samym ekranie czytnik linii papilarnych. Najnowsze zdjęcia telefonu pokazują, że tak nie jest. Firma z Korei Południowej wybrałaby zupełnie inne rozwiązanie i przeniosłaby je na tył terminala. W każdym razie przyszłość włączenia tego czujnika do samego panelu jest gwarantowana.
Producent modułów linii papilarnych CrucialTec jest jednym z pierwszych, którzy dokonali przełomu w tej dziedzinie. Firma potwierdziła, że jeszcze w tym roku rozpocznie dostarczanie Samsungowi ekranowych rozwiązań do skanowania linii papilarnych. Rozwiązanie zabezpieczające umożliwia uwierzytelnianie odcisków palców na ekranie smartfona, eliminując konieczność dodawania przycisku Home lub umieszczania skanera z tyłu urządzenia.
Rzecznik CrucialTec potwierdził, że tego typu rozwiązanie, zwane Display Fingerprint Solution lub DFS, spotkało się już z pozytywnymi reakcjami klientów. Dlatego pierwsze smartfony z integracją nowego rozwiązania pojawią się na rynku w 2017 roku. Według plotek czujnik będzie na tyle czuły, że wykryje dotyk pojedynczego włosa. Ponadto będzie w stanie rozpoznać odcisk palca w wysokiej rozdzielczości (500 punktów na cal).
