Wśród kamiennych wyroków, które Steve Jobs zostawił dla potomności, jeden z nich jest szczególnie pamiętany jako część jego umiejętności negocjacyjnych. Była pierwsza połowa lat 80., kiedy zwrócił się do ówczesnego prezesa Pepsi z zamiarem dołączenia do Apple, firmy, która zyskuje na popularności, zarówno pod względem sprzedaży, jak i popularności.
Oferta przeszła do potomnych: "Chcesz do końca życia sprzedawać wodę z cukrem, czy wolisz zmieniać świat?". Był rok 1983, kiedy oferent zdecydował się zaakceptować zmianę świata. Chociaż wcześniej zdecydował się na postój, zmieniając kierownictwo kalifornijskiej firmy, co zdarzyło się dać oferentowi bilet. Był rok 1985 i Steve Jobs opuszczał firmę, którą zbudował tylnymi drzwiami.
Drugą połową tej epickiej anegdoty jest John Sculley, który od dziś rozwija swoje wspomnienia. W związku z tym znane są pewne szczegóły jego udziału w Apple w okresie, gdy pozostał on jako lider firmy. Mówił też o aktualnej panoramie firmy i na tym właśnie polega zainteresowanie, jakim są dziś wiadomości. W tym sensie Sculley zwrócił uwagę, że w horyzoncie konkurencji, z jaką Apple boryka się w swojej dziedzinie, tylko Samsung byłby zagrożeniem dla aspiracji tych z Cupertino.
W szczególności były dyrektor generalny firmy Apple złożył oświadczenie dla The Economics Times of India, w którym nawiązuje do linii Samsung Galaxy Tab, która byłaby „jedynym poważnym zagrożeniem w dziedzinie tabletów z ten skierowany w stronę Apple iPad ”. W każdym razie i niewątpliwie znając ducha spędzonego w Cupertino z krytyką, Sculley dodał, że „przewiduje wiele dobrych lat do przodu” dla kalifornijskiej firmy.
Nie jest pierwszym byłym Apple, który przechwala się publicznie, że niekoniecznie pozostaje w tyle za firmą, w której uczestniczył lata temu. Kilka miesięcy temu sam Steve Wozniak „” znany pieszczotliwie jako Woz i współzałożyciel firmy ze Stevem Jobsem „” zaskoczył mieszkańców i nieznajomych u bram Googleplexu, siedziby Google w Mountain View, w Czeka, aż podaruje mu Samsung Galaxy Nexus. Jednak bynajmniej nie będąc obrazem sprzeciwu, popularny inżynier nie przegapił swojego tradycyjnego udziału w komercyjnej premierze iPada w marcu zeszłego roku., Będąc jak zwykle widzianym na czele kolejki czekającej na najnowszą wersję tabletu od Apple.
Obecnie koreański Samsung stoi w obliczu najbliższej przyszłości w dziedzinie tabletów, która przechodzi przez wypełnienie rynku ważnym zakresem opcji, które oscylują między terminalami o różnych formatach od siedmiu do 10,1 cala, w talii cztery rozmiary „” składające się z dwóch rodzin urządzeń: z jednej strony Samsung Galaxy Tab, az drugiej Samsung Galaxy Note.
Główny obraz: Slash Gear
