Porównujemy aparat Xiaomi Mi 10 Pro z aparatem Samsunga Galaxy S20 Ultra
Spisu treści:
- Główny czujnik: ten sam aparat o rozdzielczości 108 megapikseli
- Czujnik dodatkowy: ten sam szeroki kąt, różne charakterystyki
- Czujnik trzeciego stopnia: nagroda dla Xiaomi w teleobiektywu
- Czujnik czwartorzędowy: dwa różne rozwiązania z dwoma różnymi soczewkami
- Wniosek: wszystko zależy od oprogramowania
Azjatycka firma wypuściła właśnie naturalnego następcę Xiaomi Mi 9. Kilka godzin temu zaprezentowano dwa modele, Xiaomi Mi 10 i Mi 10 Pro.Najciekawsza nowość dwóch terminali pochodzi z sekcji fotograficznej, czyli sekcji fotograficznej, która w przypadku modelu jest ulepszona. Pro.Ze względu na swoje cechy, najbardziej bezpośrednim rywalem Xiaomi Mi 10 Pro jest Samsung Galaxy S20 Ultra, terminal, który ma pewne podobieństwa z telefonem chińskiej marki. Zobaczmy ich główne różnice, umieszczając przed Androidem dwa z najlepszych przedstawicieli fotografii mobilnej.
Główny czujnik: ten sam aparat o rozdzielczości 108 megapikseli
Więc jest. Dwa azjatyckie wykładniki są dostarczane z tym samym głównym czujnikiem o rozdzielczości 108 megapikseli. Jest to czujnik ISOCELL Bright HMX opracowany przez firmę Samsung we współpracy z Xiaomi.
Poza rozdzielczością, jego główną cechą jest technologia Pixel Binning, system, który łączy informacje z kilku pikseli w jeden, aby zapewnić większą szczegółowość. W tym przypadku Galaxy S20 i Mi 10 Pro czujnik rejestruje informacje o dziewięciu pikselach w jednym pikselu podczas robienia zdjęć w rozdzielczości 12 megapikseli. Możliwe jest również robienie zdjęć w rozdzielczości 12 032 x 9 024 pikseli, czyli tym samym 108 megapikseli. Właśnie ze względu na rozdzielczość czujnik jest w stanie nagrywać wideo 8K, czym szczycą się oba terminale.
Kolejnym z najbardziej niezwykłych aspektów aparatu jest rozmiar czujnika. E l pierwotny rozmiar tego samego to 1 / 1,33 cala, co ma bezpośredni wpływ na zbieranie światła przez różne piksele w warunkach słabego oświetlenia. Towarzyszy mu ogniskowa f / 1.8 w przypadku Galaxy S20 i ogniskowa f / 1.69 w przypadku Xiaomi Mi 10 Pro.
Wyniki, przy braku testowania obu urządzeń w ręku, nie powinny się znacząco różnić, jeśli pominiemy takie aspekty, jak przetwarzanie końcowe obrazów. Jednak czujnik Xiaomi Mi 10 Pro jest jaśniejszy, używając szerszej ogniskowej.
Czujnik dodatkowy: ten sam szeroki kąt, różne charakterystyki
Konfiguracja aparatu Galaxy S20 Ultra w odniesieniu do Xiaomi Mi 10 Pro poza głównym aparatem jest podobna we wszystkich czujnikach.
Oba terminale wybierają obiektyw szerokokątny w czujniku wtórnym, który w modelu Samsunga ma 12 megapikseli, aw modelu Xiaomi jest to 20. Różnice poza tym aspektem są raczej znikome: obie mają ogniskową f / 2.2, a przy braku oficjalnego potwierdzenia ze strony obu stron, obie mają aperturę 123º.
Reszta cech jest nieco bardziej dysharmonijna, zaczynając od rozmiaru pikseli, który w przypadku Samsunga wynosi 1,4 um, podczas gdy w przypadku Xiaomi jest to 1,0. Jest to widoczne w ilości światła, które może zebrać każdy czujnik. Teoria mówi nam, że czujnik Galaxy S20 Ultra jest jaśniejszy. Natomiast czujnik Mi 10 Pro oferuje większą szczegółowość dzięki wyższej rozdzielczości.
Czujnik trzeciego stopnia: nagroda dla Xiaomi w teleobiektywu
Nie ma tajemnicy: Xiaomi wyprowadza Galaxy S20 na ulicę. Trzeci aparat obu telefonów korzysta z teleobiektywu zdolnego do zaoferowania do pięciu powiększeń optycznych w przypadku Xiaomi i do trzech w przypadku Samsunga. Dlatego poziom powiększenia jest wyższy w telefonie komórkowym Xiaomi. Nie ma go w pozostałych cechach.
Telefon Samsunga składa się z 48-megapikselowego czujnika, podczas gdy Xiaomi jest wart tylko 8 megapikseli. Zakład Galaxy S20 wykorzystuje sztuczną inteligencję do ponownego komponowania części obrazu, z poziomem powiększenia sięgającym nawet stu wzrostów (tak, dobrze to przeczytałeś). Ze swojej strony Xiaomi Mi 10 Pro wybiera bardziej wydajny obiektyw, aby uzyskać dziesięciokrotny poziom powiększenia. Opiera się również na znacznie jaśniejszą ogniskową niż Samsung: f / 2.0 w porównaniu z f / 3.5.
Oba telefony będą musiały zostać przetestowane na dłoni, żeby poznać wyniki w różnych scenariuszach, choć wszystko wskazuje na to, że zakład Xiaomi jest wyższy.
Czujnik czwartorzędowy: dwa różne rozwiązania z dwoma różnymi soczewkami
Ostatni i czwarty czujnik zaczyna się od dwóch różnych przesłanek w dwóch azjatyckich wykładnikach. Samsung wybiera czujnik ToF (Time of Flight), czujnik, który przeprowadza analizę obiektów w 3D, aby poprawić aspekty fotografii, takie jak głębia ostrości lub szczegóły najbliższych obiektów. Z kolei chiński model stawia na 12-megapikselowy aparat, którego celem jest oferowanie dwukrotnego powiększenia. Towarzyszący teleobiektywowi czujnik ma ogniskową aperturę f / 2.0, wystarczającą, aby nie stracić szczegółów w nocy.
Ignorując techniczne różnice między jednym a drugim, wszystko wskazuje na to, że Galaxy S20 Ultra będzie w stanie zaoferować nam znacznie lepiej zdefiniowane obrazy w trybie portretowym. Model Xiaomi wybiera bardziej wszechstronny poziom powiększenia. W trybie portretowym terminala Xiaomi wykorzystuje sztuczną inteligencję do rozpoznawania tła i treści obrazów. Również wspomnianego czujnika do obliczenia odległości w stosunku do głównego czujnika.
Wynik, ogólnie rzecz biorąc, powinien być nieco gorszy w modelu Xiaomi, choć wszystko zależy od przetwarzania w każdej firmie.
Wniosek: wszystko zależy od oprogramowania
Różnice techniczne między jednym a drugim są znikome. To jest fakt. Główny czujnik powinien dawać praktycznie wyśledzony wynik. Również szeroki kąt, poza pewnymi różnicami, które stawiają skalę po stronie Xiaomi. Poziom powiększenia, jaki każdy z terminali jest w stanie zaoferować, jest wielką niewiadomą w równaniu pod względem jakościowym.
Wynik, jak pokazały Google i Apple z ich odpowiednimi telefonami iPhone 11 Pro i Pixel 4, w dużej mierze zależy od oprogramowania i przetwarzania końcowego obrazów. Prawdą jest, że telefon Xiaomi jest lepszy w niektórych aspektach sprzętu. Niemniej jednak oprogramowanie Samsunga historycznie okazało się lepsze, coś, co może przechylić szalę na wszystkich czujnikach Galaxy S20 Ultra.
