Huawei zwykle wypuszcza dwa flagowe telefony rocznie. Na ten 2019 rok poznaliśmy już pierwszego, Huawei P30, ogłoszonego zaledwie kilka dni temu w Paryżu. Do tego doszedłby Huawei Mate 30, terminal o szerokich możliwościach, który szedłby w parze z wersją Pro, który byłby już w testach, które mają się rozpocząć pod koniec tego roku, prawdopodobnie w październiku.
W tej chwili jest bardzo mało danych na temat Mate 30. Najnowsze przecieki utrzymują, że mógłby być zasilany przez nowy procesor Kirin 985. Jest to ewolucja Kirina 980 zawartego w nowej rodzinie P30, nieco mocniejszej i do 10%. bardziej wydajne niż to. Ponadto byłby to pierwszy, który miałby proces produkcyjny 7 nm EUV (Litografia ekstremalnego ultrafioletu). Za produkcję tego chipa odpowiadałoby TSMC, odpowiedzialne za produkcję procesora A12 Bionic obecnego Apple iPhone.
Należy zauważyć, że ten chip miałby zawierać modem 5G w ramach strategii Huawei, aby w pełni zanurzyć się w kolejnej generacji telefonów komórkowych kompatybilnych z tą siecią. Produkcja miałaby się rozpocząć w trzecim kwartale roku, tak aby była dostępna po oficjalnym ogłoszeniu następnego zespołu. Jeśli powtórzy się zeszłoroczna strategia, Huawei Mate 30 zadebiutowałby w połowie października tego roku.
Oczekuje się nie tylko zmian w procesorze. Niewykluczone, że są też nowości na poziomie designu, sekcji fotograficznej czy baterii. Huawei Mate 20 wylądował z 6,53-calowym panelem o rozdzielczości FHD + (2244 x 1080) i proporcjach 18,7: 9. Terminal zawiera wycięcie w kształcie kropli wody oraz potrójny tylny aparat 12 +16 i 8 megapikseli. Procesor to Kirin 980 wraz z 4 GB pamięci RAM. Oferuje również akumulator o pojemności 4000 mAh z super szybkim ładowaniem i ładowaniem bezprzewodowym. Będziemy bardzo świadomi nowych informacji o Mate 30, ponieważ wyobrażamy sobie, że wiele się pojawi w ciągu najbliższych kilku miesięcy.
