To jest gra Wiedźmin na Androida i iPhone'a
Spisu treści:
CD Projekt Red kontynuuje wątek Wiedźmina ku uciesze fanów tej sagi o przygodach, magii i potworach. Zwłaszcza potwory. A to dlatego, że właśnie zaprezentowali Wiedźmin: Pogromca potworów, grę w rozszerzonej rzeczywistości, która wkrótce będzie dostępna zarówno na telefony z Androidem, jak i iPhone'y. Tytuł, w którym staniesz się prawdziwym czarodziejem, miażdżącym na lewo i prawo wszelkiego rodzaju stworami, które można już spotkać w grach wideo.
Tworzeniem zajmuje się Spokko, spółka zależna CD Projekt Red, czyli zespół osób, które stworzyły sagę gier wideo i które ostatnio pracowały nad tą grą mobilną. I tak, korzystanie z rzeczywistości rozszerzonej ma wiele wspólnego z Pokémon GO W rzeczywistości pokazana rozgrywka pozostawia kilka scen z wirtualnymi mapami i walkami w rzeczywistości rozszerzonej, które są bardzo przypominający łapanie Pokémonów. Oczywiście wydaje się, że wrażenia z gry są nieco inne.
W tej chwili bez zbyt wielu szczegółów
Do tej pory wiemy, że gra będzie miksować naszą rzeczywistość z mapami z uniwersum Wiedźmina. Tak więc, spacerując ulicami naszych miast lub miasteczek, możemy spotkać zwykłą faunę gier wideo: duchy lasu, wilkołaki, zjawy, duże owady, smoki...
Jak widać na obrazkach, wystarczy kliknąć potwora, który pojawia się na wirtualnej mapie, aby rozpocząć prawdziwą bitwę.Tutaj przejdziemy do widoku z Augmented Reality, podsadzając potwora w naszym prawdziwym środowisku. Wtedy następuje akcja. I chodzi o to, że widok jest w pierwszej osobie, będąc w stanie zobaczyć nasz miecz tak, jakbyśmy sami go trzymali Będą akcje, gesty i mikstury do być w stanie atakować i bronić się. Chociaż tutaj brakuje informacji.
Mówi się też o misjach i różnego rodzaju wydarzeniach, które będą wyświetlane bezpośrednio na mapie. Żadnych więcej szczegółów. Tyle tylko, że akcja gry jest usytuowana przed tym, co znane jest w grach wideo. Coś w rodzaju prequel, aby w pełni zanurzyć nas w świecie czarownic i dzikich zwierząt, na które zwykle polują za kilka monet.
Brak oficjalnej daty wyjazdu
Ogłoszenie Spokko również nie ma oficjalnej daty. Wiadomość „wkrótce” (wkrótce po angielsku w filmach) każe nam czekać na więcej informacji i szczegółów. Uważa się jednak, że gra może zostać zapowiedziana do końca tego roku 2020.
Wiadomo, że trafi zarówno na telefony z Androidem, jak i iOS. Będzie więc musiał walczyć z innymi grami Augmented Reality, które próbowały ożywić sukces Pokémon GO we własnym ciele. Zgodnie z tym, co zaobserwowano, żmudne zadanie.
Pamiętasz grę Ghostbusters? A co z Parkiem Jurajskim? Z pewnością pamiętasz jeszcze, jak pobierałeś grę o Harrym Potterze od tych samych twórców Pokémon GO. Ale najbardziej prawdopodobne jest to, że już zapomniałeś o wszystkich tych grach. Zabawne i różne, ale wymagające doświadczenia dla gracza. Chodzi o to, że poruszanie się po swoim otoczeniu, a tym bardziej w czasach koronawirusa, wydaje się zadaniem trudnym i niebezpiecznym. Znacznie trudniejsze problemy niż same potwory w grze Wiedźmin: Pogromca potworów. Konieczne będzie sprawdzenie, jaki jest jego klucz i co odróżnia go od innych gier tego samego gatunku, aby zobaczyć, czy odniesie sukces, gdy zostanie opublikowany dla wszystkich użytkowników.Będziemy bardzo uważni.
