Sklep Google Play usuwa jednego z największych chińskich deweloperów
Google poważnie podchodzi do aplikacji i swojego Sklepu Google Play. Chodzi o to, że zawetował jednego z największych chińskich twórców aplikacji za umieszczenie w treści nadużycia . Coś, co jest sprzeczne z zasadami i warunkami korzystania ze Sklepu Google Play. Ma to oczywiście bezpośredni wpływ na użytkowników, którzy pobrali którąkolwiek z jej aplikacji.
Chińska firma deweloperska to CooTek, która jest stosunkowo dobrze znana na Zachodzie dzięki takim aplikacjom, jak TouchPal, jej najsłynniejsze narzędzie.Cóż, ta i kolejna setka aplikacji dostępnych w sklepie Google Play i mająca kilkadziesiąt milionów pobrań ma nadużycie. I to nie tylko ten, który pojawia się za każdym razem, gdy wykonujesz jakąś czynność lub przechodzisz z jednego menu do drugiego. Naruszył też warunki korzystania ze Sklepu Google Play, używając oprogramowania reklamowego lub obraźliwego dodatku o nazwie BeiTaAd, który wyświetlał reklamy nawet wtedy, gdy telefon był zablokowany.
To znaczy, że CooTek nadużył przy wprowadzaniu telefonów komórkowych użytkowników Androida. Problem, który nie tylko stanowi torturę dla użytkownika, ale także uniemożliwia prawidłowe działanie jego telefonów komórkowych. Problemy odzwierciedlone w komentarzach aplikacji, takich jak TouchPal, gdzie zapewniają, że obraźliwa reklama uniemożliwiła im odebranie połączenia przychodzącego, między innymi.
Biorąc pod uwagę ten problem, firma Google zdecydowała się użyć nożyczek i usunąć TouchPal ze Sklepu Google Play zbanował lub wyrzucił CooTek ze swojej platformy pobierania aplikacji, na której już nie jest obecny. Oczywiście jakiś czas temu CooTek próbował rozwiązać sytuację, usuwając część swojej aplikacji TouchPal, choć wygląda na to, że nie zabiło to adware BeiTaAd. Problem kolidujący bezpośrednio z zasadami i warunkami korzystania z Google Play.
To nie pierwszy raz, kiedy Google stosuje tego typu środki wobec programistów chińskiego pochodzenia, którzy próbują nadużywać ich aplikacji. W kwietniu Do Global został również zablokowany w Sklepie Google Play za naruszenie regulaminu sklepu Google. Rok wcześniej ten sam los spotkał firmy Cheetah Mobile i Kika Tech.
Google zawsze było najbardziej swobodną firmą, jeśli chodzi o blokowanie programistom dostępu do swojego sklepu z aplikacjami.Apple ze swojej strony szczyciło się bardziej paternalistycznym i bezpiecznym państwem, chociaż zawsze istniały wyjątki w obu przypadkach. Czy potrzeba większej kontroli, aby temu zapobiec w Sklepie Google Play?
