Spisu treści:
Spotify od jakiegoś czasu znajduje się między młotem a kowadłem. Swoją IPO jakiś czas temu firma zadbała o pilnowanie swoich interesów ekonomicznych i wygląda na to, że nowe działania podjęte przez aplikację nie pomagają piosenkarzom w samotności . Platforma zmieniła sposób, w jaki artyści przesyłają muzykę, a niezależni artyści nie mogą już umieszczać swojej muzyki na platformie, jak wcześniej.
Ten nowy ruch oznacza, że niezależni artyści muszą korzystać z pomocy osób trzecich w celu przesyłania muzyki, co oznacza jedynie płacenie procentu swoich piosenek komuś innemu.Pomysł nie spodobał się artystom i utrudnia niektórym karierom artystycznym.
Spotify nie pozwoli Ci przesyłać utworów bezpośrednio pod koniec lipca
Spotify zapewnia, że ta decyzja pomoże w dystrybucji muzyki przez platformę. Dzięki tej zmianie Spotify wierzy, że partnerzy (te osoby trzecie, które będą teraz zarządzać całą muzyką) upewnią się, że ludzie nie kradną muzyki, a metadane są umieszczane poprawnie i wszystkie tego typu „rzeczy”, które dana osoba może zrobić źle. Spotify jest przekonany, że ta zmiana pomoże ulepszyć katalog aplikacji i zapobiec naruszaniu zasad aplikacji poprzez przesyłanie muzyki, która nie powinna znajdować się na platformie.
Dzięki tej decyzji Spotify będzie miało większą swobodę skoncentrowania się na zasobach i narzędziach Spotify, aby zarówno artyści, jak i użytkownicy mogli z nich korzystać zmiany.Na przykład Spotify będzie bardzo ciężko pracować nad ulepszeniem swoich list odtwarzania. W najnowszym oświadczeniu zarządu zapewniają również, że wiele nowych funkcji pojawi się w Spotify w nadchodzących miesiącach i nie możemy się doczekać, aby je zobaczyć. Jedną z najnowszych innowacji jest oddzielenie podcastów i muzyki w aplikacji.
Mali artyści będą musieli korzystać z innych platform
Opcja przesyłania muzyki dla małych artystów wprowadzona we wrześniu 2018 r. i prawda jest taka, że nie trwała długo. Mali artyści, którzy nie chcą uciekać się do wytwórni, będą teraz musieli ponownie przesyłać swoje utwory na inne platformy, takie jak Bandcamp, SoundCloud i inne usługi, które umożliwiają przesyłanie muzyki bez żadnych ograniczeń. Wielu artystów wypowiadało się przeciwko tej zmianie zasad Spotify. Na Twitterze znajdujemy wiele referencji. Tutaj zostawiamy Ci 3 interesujące:
dla mnie największą korzyścią wynikającą z zamknięcia wersji beta usługi bezpośredniego przesyłania przez Spotify jest to, że firma nie jest tak wpływowa na całym świecie, jak sądziła, jeśli chodzi o przekonanie artystów, że przesyłanie plików tylko do Spotify było bliskie wystarczająco dużo, by utrzymać ich karierę i zadowolić fanów.
- cherie (@cheriehu42) 2 lipca 2019 r.
https://twitter.com/liltunezino/status/1146046021472006144
https://twitter.com/_herrmannsarah/status/1145791915364880384
