Wyzwanie Thalii
Spisu treści:
W świecie aplikacji mobilnych jest wszystko. Od tych narzędzi, które musimy zainstalować na naszym telefonie, prawie z obowiązku, takich jak WhatsApp, po inne z narzędziem, które może prowadzić do więcej niż jednej debaty. Nieco bezużyteczne, absurdalne aplikacje, bez wyraźnego celu, pobieramy je tylko ze względu na modę chwili, jak to było kiedyś z grami Caranchoa (ten youtuber, który dostał klapsa za nazwanie dostawcy „caranchoa”) lub zwroty „celebrytów” autorstwa Mariano Rajoy.
Czy mnie słyszysz? słyszysz mnie? czujesz mnieeeeeen?
Co to jest wyzwanie Thalia? Przede wszystkim musimy dać ci trochę tła. Thalía Challenge to aplikacja oparta na jednym z tych pozornie nieszkodliwych i nieszkodliwych filmów, które nagle stają się wirusowe i wywołują furię tysięcy młodych ludzi (i nie tak młodych). W filmie wystąpiła meksykańska piosenkarka i aktorka telenoweli Thalía, która w swego rodzaju półtransie wywołanym szczęściem chwili wyrecytowała serię fraz o szczególnie melodyjnym tonie i zaprosił do udziału w nich swoich zwolenników. Czy mnie słyszysz, słyszysz, czujesz? To są frazy, które sui generis wydeklamowała piosenkarka ruchami, które niemal sugerowały, że unosi się wśród chmur.
Aplikacja składa się tylko z przycisku, który po naciśnięciu odtwarza pełny dźwięk filmu.To, co zrobił twórca aplikacji, to po prostu wyodrębnienie dźwięku z wideo i utworzenie z nim aplikacji. Dzięki aplikacji możemy udostępniać dźwięk za pośrednictwem aplikacji do przesyłania wiadomości. Aplikacja jest całkowicie darmowa, jej wnętrze, a plik instalacyjny waży nieco ponad 3 MB, więc możesz ją pobrać kiedy tylko chcesz, bez obawy o utratę zbyt dużej ilości danych.
Po tym, jak film Thalii stał się popularny, tysiące użytkowników stworzyło własny w tak zwanym „wyzwaniu Thalia”. W tej kompilacji masz zabawny wybór do obejrzenia podczas tworzenia swojego. Nie zapomnij przesłać go do YouTube!
https://www.youtube.com/watch?v=_Jli1dOev2M
