Korzeń
W zeszły poniedziałek w Sklepie Play pojawiła się aplikacja, która ma wypełnić lukę, która w niewytłumaczalny sposób istniała od dłuższego czasu potrzebne do okupacji I chodzi o to, że mówimy o dwóch terminach, które chociaż osobno są wściekłe, razem ryzykują bycie bombą zegarową (i zabawą). Po jednej stronie pierścienia mamy sieci społecznościowe; z drugiej strony sport. Która, jak już dobrze wiemy, rodzi nieokiełznane namiętności... Czasem gorsze niż byśmy chcieli. Sieci społecznościowe i sport łączą się w aplikacji, która przy odrobinie szczęścia może spowodować liczne przystąpienia ze względu na swoje szczególne cechy.
Po pobraniu i połączeniu się z nim (przez Facebook lub e-mail) musisz wybrać dwa ulubione sporty spośród trzech nich, krykiet, tenis i piłka nożna, aw nich drużynę, do której należysz. Po ukończeniu przenosi cię do czegoś w rodzaju »ściany«, gdzie jak sportowy Tinder łączy cię z innymi „rooterami”, którzy mieszkają blisko ciebie. Jak można się domyślić, w tej chwili jest bardzo mało obserwujących, biorąc pod uwagę, że zostało to upublicznione w zeszły poniedziałek.
Jedna rzecz, która w ogóle nam się nie podobała, choć jest za wcześnie na krytykę: o dziwo, kiedy wchodzimy w zakładkę piłka nożna i musimy wybrać ulubioną drużynę, ze zdumieniem widzimy, jak tylko dwie z nich pojawiają się wśród wszystkich, które mamy w naszej lidze: Valencia FC i FC BarcelonaUważajcie, nie mam nic przeciwko tym dwóm wspaniałym zespołom... Ale miejmy nadzieję, że zaczną pracować nad kolejnymi aktualizacjami i przyniosą nam resztę. Co ciekawe, jeśli wybierzemy brytyjską Premier League, pojawią się wszystkie drużyny, które ją tworzą. Bardzo dziwne, biorąc pod uwagę, że hiszpańska liga jest jedną z najważniejszych lig piłkarskich na świecie. To samo dzieje się z zakładką „Tenis”, czyli kolejną wybraną przez nas: po wybraniu „Davis Cup” na liście aplikacji pojawiają się tylko dwaj zawodnicy: Hindus Ramkumar Ramanathan i Hiszpan Feliciano López aplikacja Rozwiń graczy z różnych rozgrywek i drużyn.
Jedną z najlepszych funkcji oferowanych przez Rooter jest możliwość oddania atmosfery koleżeństwa i euforii, która powstaje, gdy grupa ludzie biorą udział w wydarzeniu sportowym, na przykład w barze.Podczas gdy „rooterzy” oglądają mecz piłki nożnej, mogą wchodzić w interakcje ze sobą na czacie, a nawet grać, aby przewidzieć, jak potoczy się mecz, korzystając z kart udostępnianych przez aplikację.Ponadto zawiera różne gry z pytaniami i odpowiedziami, dzięki którym możesz sprawdzić swoją wiedzę na temat krykieta, tenisa lub piłki nożnej.
Na koniec fani sportu i fani mediów społecznościowych mają miejsce spotkań w Rooter.Jest jeszcze za wcześnie, aby mieć o nim rzetelną opinię, ale możemy przewidywać, że przynajmniej koncepcja wydaje się na tyle atrakcyjna, aby odnieść sukces. Tylko czas pokaże, czy mieliśmy rację.
