W Apple poważnie potraktowali żądania Komisji Europejskiej i FTC o płatnościach za aplikacje i ryzyku, jakie narażają najbardziej nieświadomych użytkowników . Z tego powodu zmodyfikowali przyciski pobierania tych narzędzi i gier, aby nie wprowadzać nikogo w błąd co do kosztu końcowego aplikacji lub treści.W ten sposób przycisk Bezpłatny znika, aby powitać Get, zmiana, której wielu nie doceni ale ma swoje ważne konotacje i stoi za tym cała historia problemów.
Tak więc zarówno za pośrednictwem platformy iTunes, z której można uzyskać dostęp do wszystkich treści (filmów, nagrań i książek), jak również do aplikacji i gry, takie jak App Store, ekskluzywny sklep Apple dla Twoich urządzeń,zmieniła się etykieta bezpłatnych aplikacji I nie ma znaczenia, czy aplikacja jest całkowicie darmowa lub, jeśli wręcz przeciwnie, jest darmowy, ale ma zintegrowane zakupy Ten znak jest już obecny dla wszystkichCoś, co pomoże użytkownikom wyraźnie odróżnić je od płatnych aplikacji i gier, których przycisk Pobierzjest oznaczony bezpośrednią ceną za pobranie
Ale co tak naprawdę się zmieniło? Nie ma sensu zmieniać jednej etykiety na inną, jeśli naprawdę bezpłatne narzędzia nadal nie różnią się bardziej od tych, które umożliwiają zakupy w aplikacji Jednak ze słowemGet zamiast Free spełniono jedno z wymagań Apple (a także do Google), aby użytkownicy nie myśleli, że treść jest całkowicie bezpłatna, gdy może wystąpićproces zakupu wewnątrz W ten sposób oczekuje się, że użytkownik przynajmniej nie dotrze oszukany lub zdezorientowanydla etykiety, która może nie być całkowicie prawdziwa
Istnieje wiele spraw i procesów sądowych przeciwko Apple, Google i deweloperzy za to, że pobrali tysiące dolarów i euro za mimowolne lub nieświadome zakupyPrzypadki takie jak dziecko, które wydaje 37 000 euro na grę strategiczną, nie zdając sobie sprawy, że procesy zakupowe niekoniecznie są częścią tytułu. Alarmy, które dotarły do organów takich jak Komisja Europejska i FTC w USA i które ostatecznie stały się pewnymi żądaniamidla tych firm, które dystrybuują aplikacje i gry.
Obok usuwania darmowego banera coś, co Google jest nadal w toku. Wprowadzono też inne ważne zmiany zarówno w App Store, jak i Google Play Problemy, takie jak wyświetlanie fizycznego adresu programistów w celu ich znalezienia i zgłoszenia wszelkiego rodzaju skargi lub roszczenia lub inne opcje, takie jak możliwość zawsze zabezpieczania tych zakupów poprzez zastosowanie hasła, które należy znać i wprowadzać przy każdej transakcji jest dostępny.
Środki zapobiegające, w miarę możliwości, dokonywaniu zakupów przez dzieci uzyskujące dostęp do urządzenia bez zgody rodziców lub korepetytorów, lub że to oni nieświadomie zdobywają dodatkowe treści. I przynajmniej w App Store nie ma już aplikacji “Free”.
