Decyzje firmy będącej właścicielem najbardziej zatłoczonego portalu społecznościowego na świecie nie pozostają niezauważone. Wszystko, co jest związane z Facebook, ma dobry ładunek wiadomości, zarówno pod względem liczby osób, których dotyczy, jak i relacji z kwestie prywatności związane z Twoim imieniem i nazwiskiem. Coś, co nie zmienia się w tym przypadku po tym, jak wiadomo, że wspomniana firma ma dostęp do danych ostatniej aplikacji, którą nabyła, dobrze znanych Moves.
W ten sposób, wbrew temu, co obie firmy donosiły od chwili, wydaje się, że wreszcie Facebook ma dostęp do danych użytkowników gromadzonych przez Moves Problem, który obaj początkowo stwierdzili, nie wystąpi, zachowując niezależność działania tego narzędzia i bez dostępu do ich danych ze względu na ich ppolitykę prywatnościJednak to uległa zmianie, modyfikując swoje zasady, aby dane mogły przepływać między tymi dwiema firmami, a nie wyłącznie.
Podczas gdy do zeszłego tygodnia polityka prywatności Moves brzmiała nie „ujawniać danych użytkownika stronom trzecim”, od tego poniedziałku tekst został zmieniony, aby zmodyfikować jego działanie. W związku z tym stanowi teraz, że „możemy udostępniać informacje, w tym dane osobowe, naszym podmiotom stowarzyszonym (spółkom należącym do naszych grup korporacyjnych, w tym między innymi Facebookowi), aby pomóc zapewnić , zrozumieć i ulepszyć nasze usługi”Modyfikacja rozszerzająca możliwości Facebook i innych firm w zakresie poznawania informacji o użytkownikach Moves
Aplikacja Moves korzysta z czujników urządzenia użytkownika, aby wiedzieć, czy użytkownik się porusza chodząc, bieganie, rower lub samochód Wszystko po to, aby wiedzieć i rejestrować ćwiczenia fizyczne, które wykonujesz, kroki, które stawiasz i codzienne czynności. Jest również w stanie poznać Twoją lokalizację, aby wiedzieć, czy przestaniesz pracować, napić się drinka i inne wariacje, które mogą pomóc użytkownikowi poznać jego nawyki życiowe w w celu ich modyfikacji, jeśli zajdzie taka potrzeba Pytania, które mogą zainteresować Facebook
Chociaż rzecznik Facebooka twierdzi, że taki miks informacji nie będzie pomimo zmian w polityce prywatności, o których poinformował WallStreet Journal, inni analitycy uważają, że ta modyfikacja może być przydatna dla publicyściChodzi o to, że pokazują dane użytkownika, które można wykorzystać do oferowania spersonalizowanych ogłoszeń i stosownie do każdej chwili i sytuacji w ciągu dnia. Coś, czego w tej chwili nie można potwierdzić.
Oczywiste jest, że wbrew temu, co powiedziano na początku, Facebook ma dostęp do danych Ruchy, choć nie wiadomo, czy iw jaki sposób ich ostatecznie użyją. W tej chwili wydaje się, że umowy z innymi niedawnymi zakupami na Facebooku, takimi jak WhatsApp i okulary Oculus wydają się niezmienne, choć należy wziąć pod uwagę, że procesy zakupowe nie zostały jeszcze zakończone. Czy nadal można ufać Facebookowi?
