Wiemy już, że sieci społecznościowe zmieniły sposób, w jaki się komunikujemy. Że smartfon im pomógł, to też. Istnieje jednak stosunkowo nowe zjawisko, które staje się coraz bardziej powszechne. Nazywa się to geolokalizacja i dzieje się tak, gdy telefon komórkowy wykryje miejsce, w którym się znajduje, a użytkownik opublikuje je na sieć społecznościowa.
Cóż, zgodnie z badaniem przeprowadzonym w Stanach Zjednoczonych przez comScore, 20% użytkowników smartfonów udostępnia już miejsca, w których się znajdują w tego typu sieciach społecznościowychInnymi słowy, dokonuje „meldowania się” w jednym miejscu. Liczba ta reprezentuje 7,1% ogółu użytkowników telefonów komórkowych. I są dwie sieci, które dzielą większość użytkowników tej usługi. Foursquare i Facebook PlacesGowalla jest również jednym z najczęściej używanych, choć mniej znany wHiszpania
Badanie wykazało również, że 95% użytkowników mediów społecznościowych z geolokalizacji również korzystaj z mobilnej przeglądarki internetowej I 62% czyta wiadomości przez telefon komórkowy Dlatego , użytkownicy tych sieci to ci, którzy otrzymują najwięcej . Sieci tego typu oferują wiele opcji użytkownikom i firmom Niektórzy mogą skorzystać z ofert, które niektóre firmy publikują, a inne otrzymują stosunkowo bezpłatnie.generowanych przez klientów lokalu poprzez komunikowanie ich znajomym przez Internet.
Bez wątpienia najlepszą siecią w tej usłudze jest Foursquare, która ma około 8 milionów użytkowników . Widząc sukces, wielki portal społecznościowy Facebook, próbował śledzić i stworzył Facebook Miejsca Dodatek, który można osadzić bezpośrednio w aplikacji mobilnej Facebook. Tuenti próbował zrobić coś takiego. Dodano „ Witryny”, miejsca, które użytkownik lubi i dodaje je. Ale te pojawiają się w profilu jako jeszcze jeden smak.
Jeśli szukasz odpowiedzi na pytania Dokąd jedziemy? Gdzie jesteśmy? skąd pochodzimy? geolokalizacja to Twoje rozwiązanie.
